Dostałam moc cudownych prezentów z okazji i bez okazji. Wszystkie tak dawno temu, że dziwię się, że jeszcze nikt nie zerwał ze mną kontaktów…
Najpierw urodzinowe karteczki:
od chwilki
od Oriki:
wraz z cuniastymi dodatkami:
Natomiast od Pasiaka otrzymałam pięknego aniołka, niby w podzięce. Tylko za co?
Zamówiłam u Niej obrazek dla koleżanki, która bardzo potrzebuje pomocy Anioła Stróża :)
Monday, June 29, 2009
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
hi!
hope everything is good with you!
so many naice things...
kisses
:)
Post a Comment