Tuesday, June 16, 2009

Wakacje w tle...

Jakiś czas temu postanowiłam rozpocząć staż celem zdobycia kolejnego stopnia awansu zawodowego. Po cichu liczyłam, że dzień końca stażu nie nadejdzie… Żyjąc w nieświadomości, dotarłam do dnia, w którym zaczęto się upominać o wypełnienie warunków podpisanego cyrografu.
I zaczęło się…
A to sprawozdanie źle napisane.
A to samoocena za niska.
A to za wysoka.
Poprawione sprawozdanie jest złe.
Poprawa poprawionego sprawozdania jeszcze gorsza – zdecydowanie należy wrócić do początku.
Pierwszej wersji dawno nie ma.
Hektolitry kawy, persenu i szczekania na bliskich.
I po co to wszystko?
Szukam odpowiedzi…

2 comments:

Alina Anna said...

Podeślij mi to z czym masz problemy w wersji elektronicznej, pomogę!
Mam dużo materiałów do druku do teczki, wyślę spakowane:)
alinp@poczta.onet.pl
Po co to wszystko? Po to aby nauczycielom mającym niższy stopień awansu dawali większe podwyżki:)

alhambra said...

Kochana, ja to nie mam ŻADNYCH problemów - dyrekcja ma :) Zaraz piszę maila:*