Pokazuję zatem wpisy w Wędrowniki z Prawdziwej edycji :)
Pierwszy u chwilki. Temat: M jak marzenie
Drugi u kamaftut. Temat: Mój scraproom
Ponieważ akurat miałam porządek - mój wpis ograniczył się tylko do scrapszafy ;)
Nie cierpię słońca, więc zgryz miałam ogromny... Wyszło jak wyszło.
Co do wpisu obiecanego ciotce Dorotce - przyznaję, że mam obiekcje: a jak mnie wyrzucą z pracy? Z czego będę żyła? Za co kupię piękne pieczątki, dziurkacze, tusze, cuda ukochanego TH? Pozwolisz, że przemyślę?
7 comments:
Bardzo mi miło i zarazem bardzo się cieszę, że widzę tak piękne wpisy! Widziałam już na żywo jeden wpis i wiedziałam, że ma do czynienia z mistrzynią, czułam to wręcz! I nie myliłam się!
Masz swój niepowtarzalny styl!
Zazdroszczę! :)
Acha, a w ogóle to mam zaszczyt pierwsza komentować te cudności!:)
No kochana dobrze, że w końcu pokazałaś swoje cudne wpisy...jestem w tej dobrej sytaucji, że pierwsza mam możliwość ich zmacania :)
Alinko - dziękuję za Twoje słowa :) Nieprawdziwe, ale bosko pieszczą moje ego :*
Orika - sama wiesz :)
hi!!!!
what are these cute things?
:)
Round Robins :) And there are my interpretations...
nie mogę się doczekać kiedy sobie go zmacam!
Post a Comment